Wysłany: Sob 20:55, 08 Gru 2007 Temat postu: noom
|
|
nooo ja tez chcialabym zobaczyc dajcie to zdjecie
|
|
|
Wysłany: Nie 20:41, 21 Paź 2007 Temat postu:
|
|
hahaha rzeczywiscie motylek na kupie musial wygladac rozbrajajaco no i oczywiscie Pani Kasia robiąca mu zdjecie tez! ....chcialabym je zobaczyc!
|
|
|
Wysłany: Nie 12:39, 21 Paź 2007 Temat postu:
|
|
no nie;D ale pani Kasia sie wtedy wczuła w role fotografa, Kamila chyba nie zaprzeczysz??;D ;p Pani Kasia rulez fotograf;D;p
|
|
|
Wysłany: Sob 18:00, 20 Paź 2007 Temat postu:
|
|
NOO zgadzam sie Izzkaa to bylo boskie...ale zdjecie wyszlo super..
|
|
|
Wysłany: Wto 20:31, 16 Paź 2007 Temat postu:
|
|
tak więc to jest motylek na gówni... na kupie(lepiej brzmi;p) któremu pani Kasia robiła zdjecie;D i nazwała go własnie GÓWNIANYM MOTYLKIEM, ale mówie wam az zapierało dech w piersiach, kiedy pani Kasi już leżała na trawie żeby ładnie wyszło;D hehe;p mówie wam, pani Kasia jest świetnym fotografem GÓWNIANYCH MOTYLKÓW;p pzdr dla pani;p:*:*
|
|
|
Wysłany: Pon 17:40, 15 Paź 2007 Temat postu:
|
|
Gowaniany motylek ?? haha co to takiego ?? :> ;P
|
|
|
Wysłany: Nie 19:04, 14 Paź 2007 Temat postu:
|
|
Też neii słyszałam o czymś takim....
|
|
|
Wysłany: Nie 18:46, 14 Paź 2007 Temat postu:
|
|
No właśnie, też bym sie chciała dowiedzieć? Brzmi ciekawie ;D
|
|
|
Wysłany: Nie 17:48, 14 Paź 2007 Temat postu:
|
|
A co to jest gówniany motylek?
|
|
|
Wysłany: Nie 17:35, 14 Paź 2007 Temat postu:
|
|
no właśnie, instruktorzy w Gozdaei są niezastąpienie, to prawda, takiej suchej kupy nie ma nigdzie indziej, ale też takiego GÓWNIANEGO MOTYLKA;D
|
|
|
Wysłany: Nie 13:28, 14 Paź 2007 Temat postu:
|
|
Tak trzymać!
|
|
|
Wysłany: Nie 13:03, 14 Paź 2007 Temat postu:
|
|
A kto tu porównuje? Takiej suchej kupy jak w Gozdawie nie ma NIGDZIE
|
|
|
Wysłany: Nie 12:36, 14 Paź 2007 Temat postu:
|
|
Ja tez jestem HAPPY z powodu Pana Marka! Rodzice się zastanawiali czy nie rozniosę domu ze szczęścia i musieli mnie siłą powstrzymywać bo bym na piechotę do Pana Marka poszła
Dziewczyny! Nie można porównywać innych instruktorów do Pani Kasi i Pana Marka! ONI SĄ NIEZASTĄPIENI! :* :* :*
|
|
|
Wysłany: Sob 21:28, 13 Paź 2007 Temat postu:
|
|
no dobra...przyznaję się - odpuściłam sobie partynice - za daleko i Agnieszka (fajna trenerka) nie miała na mnie czasu. teraz jeżdżę niedaleko domu - pod leśnicą. na razie wydaje się fajnie. pastwiska wielkie - mniej więcej takie jak w gozdawie, konie grube i miśkowate ;D instruktorka krzyczy (jak pierwszy raz usłyszałam "no weź nie ciągnij jej za pysk!" od razu poczułam się jak w domu xD) ogólnie dzisiaj miałam fajną jazdę a później przeczytałam, że pan Marek się obudził i ogólnie jest piękny dzień!!!!
|
|
|
Wysłany: Nie 16:34, 16 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
A ty Ivy bedziesz wkoncu jezdzila do Gozdawy na jazdy czy nie?
|
|
|
|