 Wysłany: Nie 13:29, 14 Paź 2007 Temat postu:
|
|
Bilardowa, za dużo wymagasz! Nie stać mnie na takie info!  Jak znajdę to ci powiem.... 
|
|
|
|
Wysłany: Nie 12:47, 14 Paź 2007 Temat postu:
|
|
ponawiam pytanie, co on ma w pysku  ?
a jezdziec to Łukasz Malta 
|
|
|
|
Wysłany: Nie 12:28, 14 Paź 2007 Temat postu:
|
|
|
Ten jeździec nie ma obciągniętej pięty.... Hehehe <ja tak mam ciągle>
|
|
|
|
Wysłany: Sob 22:59, 13 Paź 2007 Temat postu:
|
|
|
slliczne byloby to zdjecie bez jezdzca ;p
|
|
|
|
Wysłany: Sob 21:22, 13 Paź 2007 Temat postu:
|
|
|
Nie wiem, ale ma fajny popręg...
|
|
|
|
Wysłany: Sob 21:16, 13 Paź 2007 Temat postu:
|
|
co ten koń ma w pysku ;(?
pierwszy raz widze cos podobnego ;(
|
|
|
|
Wysłany: Sob 13:28, 29 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
|
no to poważny wpadek mialas... ale dobrze ze jezdzisz wspolczuje tych 10 miesiecy bez koni.. ja tez bym chyba zwariowala!
|
|
|
|
Wysłany: Sob 10:46, 29 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
nie ,an szczescie wycinac nie musili ^^
polezałam sobie nie ruszajac sie 2 tygodnie w szpitalu
potem miesaic lezenia w domu
no i 10 miesiecy bez koni 
co prawda nadal nei powinnam jezdzic, ale psychnicznie nie wyptrzymywałam ^^
|
|
|
|
Wysłany: Pią 22:22, 28 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
|
O kurde... to rzeczywiscie powazny przypadek ale jak sie z tego wywinelas? wycieli Ci ta nreke z krwiakiem czy jak?
|
|
|
|
Wysłany: Pią 22:08, 28 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
|
Biedactwo :*
|
|
|
|
Wysłany: Pią 16:04, 28 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
jej o.O współczuje tej dziwczynei co ja koń przeciagnął... ja sie ciesze ze stalo sie mi tylko tyle co m isie stalo dotychczas no jak spadlam 2 raz to poechalam do szpitala, lezałam 2 tygodnie i caly czas mi mowili ze mnie beda dlugo trzyamc bo prawdopodobnie wezma mnie na stól obperacyjny. chcieli mi wyciac nerke bo wogole nei pracowała ni miala ogromnego krawiaka na sobie ^^ no i polowa drugiej naerki tez nie pracowala...
no i oprocz tego strasznliwie potwornie bolało...
|
|
|
|
Wysłany: Czw 22:16, 27 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
|
pol godzinie ? to i tak dlugo:/ moja kolezanka spadla w terenie i tez stracila swiadomosc ale po jakis 10minutach juz wiedziala co sie dzieje
|
|
|
|
Wysłany: Czw 22:15, 27 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
|
Łooo to ładne mialas wypadki ale chyba mojej kolerzanki nie pobijesz.. ona zostala przeciegnieta za strzemie po całej ulezdzali .. tylko ze kon galopowal nie wiem jak on mogl jej nie podeptac... ale szczescie miala
|
|
|
|
Wysłany: Czw 20:42, 27 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
|
no widzicie a ja to juz nawet nie licze conajmniej 20 a raz stracilam na chwile pamiec i nei wiedzialam czemu siedze na ziemii, gdzie wogole jestem i jak sie nazywam, ale po pol godzienie mi przeszlo
|
|
|
|
Wysłany: Czw 13:55, 27 Wrz 2007 Temat postu:
|
|
|
a ja w ciągu prawie 9 lat 4 razy
|
|
|
|